sobota, 28 stycznia 2012

Naughty, but Nice.... :)



Tajemnica nie jest ze piec nie potrafię i moje zdolności cukiernicze ograniczają się do zrobienia sernika :)  Dzis jednak miałam ochote na cos innego i tak oto upiekłam biszkopt z kremem truskawkowym (mojego pomysłu) i bita śmietana :) Wyszło pysznie.. Dziecku tez smakowało :)

2 komentarze:

  1. Francja -elegancja:) u Mnie jeszcze od ostatniego rafaello na Nowy Rok nic nie piekłam :)ale najlepiej w ostatnich czasach schodzi stefanka wg. Madiny ciasto super nie słodkie ,że zęby bolą i nie mdłe :)szybko znikało z talerza-a Mój Dodek nosił ksywkę Stefek tak podjadał ,ąz byłam pełna podziwu..... rafaello słodkie ,az za słodkie piekłam pierwszy raz.

    OdpowiedzUsuń
  2. Stefanka Madiny... Musze chyba zrobic bo tak chwalice ale kurcze boje sie ze to dla mnie jeszcze za trudne do zrobienia... Wyglada skomplikowanie..

    OdpowiedzUsuń

Dziekuje za komentarze :)
Niestety nie przyjmuje anonimowych komentarzy bo lubie wiedziec kto do mnie pisze ;)