Dzis po raz pierwszy moje dziecko poszlo do przedszkola. Cieszyl sie bardzo i byl podekscytowany od samego rana. Niestety jak tylko zorientowal sie ze mama z nim nie zostaje zaczol plakac.. Mam nadzieje ze jakos przywyknie i bedzie chetnie chodzil :)
alez Arian juz urosl.
OdpowiedzUsuńI jak PO przedszkolu? Jak wrazenia? I jak zniosla to rozstanie mama? Bo tata wyglada na usmiechnietego.
Pozdrawiam,
Mea
Po przedszkolu tez byl placz ale tym razem o to ze maly nie chcial wracac do domu.. Widac 3godzinki to dla niego za malo.. Ja chyba jednak znacznie gorzej to znioslam bo caly czas sie martwilam czy wszystko ok, czy nie placze, czy sie dogada (bo mowi tylko po polsku choc wydaje mi sie ze angielski rozumie) ale jak go odbieralam Pani mowila ze bylo ok i ze przestal plakac zaraz po moim wyjsciu. Pokazywala mi fotki jak ladnie sie bawi caly rozesmiany :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Dziekuje za zlosliwe uwagi napewno wezme je pod uwage. Anonimie zabraklo odwagi zeby sie podpisac? :D
OdpowiedzUsuń